Marc Marquez zamienił pole position na piąte z rzędu zwycięstwo na torze Circuit of the Americas. Hiszpan zdecydowanie wyprzedził dzisiaj Valentino Rossiego, który został liderem klasyfikacji generalnej oraz Daniego Pedrosę.
Wczorajsze kwalifikacje zwiastowały ogromne emocje w Teksasie. Zapowiadał się wspaniały pojedynek o zwycięstwo pomiędzy Markiem Marquezem oraz Maverickiem Vinalesem oraz walka o najniższy stopień podium pomiędzy Valentino Rossim, Danim Pedrosą, Johannem Zarco i Calem Crutchlowem. Pierwsze okrążenie pokazało już, że rywalizacja będzie bardzo wyrównana. Świetnie z pól startowych wyruszył Dani Pedrosa, który awansował na prowadzenie. Za Hiszpanem znajdował się Marquez, Rossi i Vinales, który musiał stoczyć pojedynek z Jorge Lorenzo. Gdy wszystko zapowiadało na pojedynek zawodników Repsol Hondy i Movistar Yamahy, nagle w jednym z zakrętów upadł lider klasyfikacji generalnej. To otworzyło drogę do walki o podium dla Johanna Zarco, który w pierwszych okrążeniach dysponował doskonałym tempem.
Z czasem rysowała się pewna przewaga duetu Hondy. Rossi próbował dotrzymać Hiszpanom tempa, lecz nie był w stanie. Jego strata nie była jednak zbyt duża, gdyż oscylowała w granicach sekundy. Wtedy świetne „kółka” wykonywał Zarco. Francuz w jednym z zakrętów zdecydował się zaatakować dziewięciokrotnego mistrza świata. Pomiędzy zawodnikami Yamahy doszło do kontaktu i Rossi, chcąc uniknąć wypadku, wyprostował motocykl i ściął zakręty. Zyskał na tym trochę czasu i sędziowie postanowili go ukarać. Kara okazała się jednak absurdalna. Komunikat głosił, że Rossiemu zostaną doliczone trzy dziesiąte sekundy po zakończeniu wyścigu. Zespół miał problem, by przekazać tę informację zawodnikowi w taki sposób, żeby ją zrozumieć.
Kilka okrążeń później Marc Marquez zaczął atakować Pedrosę. Starszy z Hiszpanów próbował się przez pewien czas bronić, lecz ostatecznie skapitulował. Dani przez chwilę utrzymywał tempo swojego zespołowego partnera, lecz gdy obrońca tytułu podkręcił tempo, ten nie był w stanie dotrzymać mu kroku. Przewaga Marqueza rosła z kolejnymi okrążeniami, natomiast do Pedrosy zaczął zbliżać się Rossi. Za plecami Włocha natomiast szykowała się walka pomiędzy Calem Crutchlowem oraz Johannem Zarco.
Ostatecznie Rossi wyprzedził Pedrosę i uciekł mu na dystans powyżej 0,3 sekundy, co zapewniło mu drugą lokatę w wyścigu i awans na pozycję lidera klasyfikacji generalnej. Hiszpan w samej końcówce stracił tempo, gdyż posłuszeństwa odmówiła mu już przednia opona. Do mety na pierwszej pozycji, ze zdecydowaną przewagą, dojechał Marc Marquez. 24-latek na torze Circuit of the Americas jest niepokonany zarówno w wyścigu, jak i w kwalifikacjach. Dzięki dzisiejszemu zwycięstwu traci obecnie 12 punktów do Vinalesa i 18 do Rossiego.
Za plecami Pedrosy i Rossiego trwał z kolei pojedynek pomiędzy Zarco a Crutchlowem. Górą wyszedł z niego Brytyjczyk, który na mecie zameldował się przed Francuzem o niewiele ponad 0,3 sekundy. Na podium w tym roku nie udało się stanąć reprezentantowi Ducati. Najwyższą pozycję zajął Andrea Dovizioso, który zdołał utrzymać bezpieczną przewagę nad Andreą Iannone. Zawodnik Suzuki z każdym kolejnym okrążeniem zaczął zbliżać się do swojego rodaka, lecz zabrakło mu już dystansu. Czołową dziesiątkę uzupełnili Danilo Petrucci, Jorge Lorenzo i Jack Miller.
W wyścigu doszło również do kilku upadków. Na poboczu, poza Maverickiem Vinalesem, wylądowali także Karel Abraham, Loris Baz oraz Sam Lowes. Wyścigu z powodu problemów technicznych nie ukończył Pol Espargaro.
Wyniki wyścigu:
Pozycja | Kierowca | Czas/Strata |
---|---|---|
1. | Marc Marquez | 43:58,770 |
2. | Valentino Rossi | +3,069 |
3. | Dani Pedrosa | +5,112 |
4. | Cal Crutchlow | +7,638 |
5. | Johann Zarco | +7,957 |
6. | Andrea Dovizioso | +14,058 |
7. | Andrea Iannone | +15,491 |
8. | Danilo Petrucci | +16,772 |
9. | Jorge Lorenzo | +17,979 |
10. | Jack Miller | +18,494 |
11. | Jonas Folger | +18,903 |
12. | Scott Redding | +28,735 |
13. | Tito Rabat | +30,041 |
14. | Hector Barbera | +31,364 |
15. | Alvaro Bautista | +1:06,547 |
16. | Bradley Smith | +1:22,090 |
17. | Aleix Espargaro | +2 okrążenia |