Były kierowca zespołu Marussia przyznał, że jego kariera w Formule 1 zdecydowanie nie może zostać uznana za definitywnie zakończoną. Max Chilton dołączył do zespołu Johna Bootha u progu sezonu 2013, dzieląc garaż z tragicznie zmarłym Julesem Bianchim. Brytyjczyk pozostał w ekipie na kolejny sezon, ale wziął udział w zaledwie 16 wyścigach, gdyż po Grand Prix […]
Czytaj dalejOjciec Julesa pracuje obecnie nad stworzeniem fundacji imienia swojego syna, której głównym celem jest pomoc w odkrywaniu i rozwijaniu młodych talentów.
Czytaj dalejn Tata Julesa Bianchiego oświadczył, że pociągnie do odpowiedzialności osoby, które są winne śmierci jego syna.
Czytaj dalejCztery samochody F1 należące dawniej do brytyjskiej stajni zostały przeznaczone na aukcje.
Czytaj dalejn Obecny mistrz serii DTM, Pascal Wehrlein wierzy, że jego szanse na pojawienie się w stawce Formuły 1 na sezon 2016 wynoszą 50 procent.
Czytaj dalejn Odchodzący szef zespołu Manor Marussia przyznał, że jest otwarty na dalszą pracę w Formule 1 w przyszłości.
Czytaj dalejn Kierowca ekipy Manor przyznał, że wzięcie przez niego udziału w większości wyścigów sezonu 2015 było istnym cudem, chociaż zaznaczył, że w kolejnym roku taki obrót spraw jest już mało prawdopodobny.
Czytaj dalej