Burza tropikalna Debbie po raz drugi dociera na ląd w Karolinie Południowej

LUCAMA, Karolina Północna (AP) – Nadchodzi tornado Debbie Zrównał z ziemią domy, uszkodził szkołę i zabił jedną osobę w czwartek wczesnym rankiem System tropikalny Spadł ulewny deszcz, który zalał społeczności w Północnej i Południowej Karolinie.

Tornado zajęło zaledwie 15 sekund, aby zniszczyć dom Genesisa Coopera w Lucama w Północnej Karolinie, małym miasteczku położonym około 64 km na wschód od Raleigh. Prawie zasnął – gdyby nie alarm w telefonie żony.

On, jego żona i ich 20-letni syn skulili się w łazience z kocami. Poczuli wibracje i usłyszeli pękające szkło, zanim usłyszeli nagły huk.

„Nie potrafię tego nawet opisać. Poczułem się, jakbym ssał” – powiedział Cooper. „Jakby coś naciskało, jakby pukało ci w uszach”.

Tornado było jednym z co najmniej trzech zgłoszonych w ciągu nocy w Karolinie Północnej i mogło być najbardziej niszczycielskie. Rzecznik hrabstwa Wilson, Stephen Mann, poinformował w e-mailu, że jedna osoba została znaleziona martwa w domu zniszczonym przez huragan Lucama. Dodatkowe szczegóły na temat mężczyzny nie były od razu dostępne.

Części dachu i ścian domu Coopera zostały zerwane, a boczne okna wybite. Cooper jednak milczał, twierdząc, że są w rękach Boga.

„To tylko kwestia materialna. Można to zmienić” – powiedział.

Kurator szkół hrabstwa Wilson potwierdził zniszczenia w szkole średniej w Springfield, gdzie zniknęła lub została uszkodzona część ścian i sufitów w klasach 6. i 7. klasy.

Na nagraniu z drona widać zrywanie części dachu szkoły, odsłaniając krokwie i rury. Część ściany runęła na mokry, zielony trawnik, zasłany poskręcanymi kawałkami metalowego pokrycia dachowego i strzępami izolacji.

Tymczasem Debbie zalała teren po tym, jak w czwartek rano pękła tama na północ od Fayetteville. Ewakuowano od 12 do 15 domów, ale nikt nie odniósł obrażeń ani nie uszkodzono żadnych konstrukcji, powiedziała w e-mailu rzeczniczka hrabstwa Harnett, Desiree Patrick.

Gubernator Karoliny Północnej Roy Cooper powiedział na czwartkowej odprawie, że stan uruchomił większą liczbę żołnierzy Gwardii Narodowej i dodał więcej pojazdów do ratowania ludzi podczas powodzi.

Zastępcy funkcjonariuszy z Bladenboro, około 161 kilometrów na południe od Lucamy, opublikowali zdjęcia. Upadające drzewo uszkodziło radiowózPodobnie jak zalane drogi. Kilka stóp głęboko w małym miasteczku w Północnej Karolinie.

Mieszkańcy miasta pomogli w środę w napełnianiu worków z piaskiem, zanim w ciągu nocy do centrum miasta wróciło 91 centymetrów wody powodziowej. Nawet gdy wzeszło słońce, z pokryw włazów widać było bulgotanie wody.


Odłamki huraganu wirowały wokół pozostałości burzy tropikalnej Debbie na kampusie Springfield Middle School w Lucama, Karolina Północna, 8 sierpnia 2024 r. (AP Photo/Alan G. Breed)

Forrest Lennon, właściciel Diamond Dave’s Grill w Plattenboro, wciąż liczył na swoje błogosławieństwa po tym, jak powódź zalała jego restaurację na głębokość 13 centymetrów. Od września wraz z żoną prowadzi lokal. Poprzedni właściciel powiedział, że podczas dwóch ostatnich huraganów, Matthew i Florence, budynek został zalany wodą na głębokość 3 stóp.

„Mogło być dużo gorzej” – powiedział Lennon, dodając, że zrobili wszystko, co w ich mocy, aby przygotować się na burzę.

„Przyjechaliśmy tutaj, zrobiliśmy wszystko, co mogliśmy od podstaw… a potem wyszliśmy i modliliśmy się o to, co najlepsze” – powiedział.

Narodowe Centrum Huraganów podało, że w czwartek po południu w Debbie wystąpiła tropikalna depresja z maksymalnym utrzymującym się wiatrem o prędkości 55 km/h. Spowodowało osunięcie się ziemi Zaczyna się poniedziałek Huragan kategorii 1 na wybrzeżu Zatoki Meksykańskiej na Florydzie. Później Debbie po raz drugi dotarła na ląd wczesnym rankiem w czwartek jako burza tropikalna w Karolinie Południowej.

Co najmniej siedem osób zginęło z powodu tropikalnej pogody.

Mimo to w Karolinie Północnej i Południowej spodziewane są dalsze powodzie. Zanim Debbie oczyści te stany, może spaść kolejne 15 centymetrów deszczu. Podobne opady wystąpią także w niektórych częściach stanu Maryland, na północy stanu Nowy Jork i w Vermont. Do końca tygodniaSłużba pogodowa podała.

Zdjęcie

Dreny są odprowadzane z wodą deszczową pozostałą po burzy tropikalnej Debbie w centrum miasta, czwartek, 8 sierpnia 2024 r., w Bladenboro, Karolina Północna. (AP Photo/John Minchillo)

Zdjęcie

Randy Sykes (po lewej) zmywa wodę z Diamond Dave’s Grill po burzy tropikalnej Debbie opuściła centrum miasta zalane wodą deszczową, czwartek, 8 sierpnia 2024 r. w Bladenboro w Karolinie Północnej. (AP Photo/John Minchillo)

W środkowych częściach Karoliny Północnej i Wirginii do piątku spadnie od 8 do 18 centymetrów, a na odizolowanych obszarach nawet 25 centymetrów. Centrum Cyklonów ostrzegło o możliwości wystąpienia gwałtownych powodzi.

Niektórzy mieszkańcy południowo-wschodniej Gruzji zostali ostrzeżeni przed kolejnymi powodziami w czwartek po tym, jak Debbie opuściła Karoliny, a wezbrane przez deszcz rzeki wylały z brzegów.

Prognozowano, że rzeka Ogeechee na zachód od Savannah osiągnie swój główny etap powodzi w czwartek wieczorem i wyleje się wczesnym rankiem w niedzielę. Służby ratunkowe w hrabstwie Effingham wezwały do ​​ewakuacji niektórych mieszkańców okolic rzeki.

Urzędnicy w sąsiednim hrabstwie Chatham, w tym w Savannah, pozwolili mieszkańcom zdecydować, czy się ewakuować, chociaż ekipy ratownicze wyposażone w łodzie uratowały już 17 osób z domów zagrożonych wylewem rzeki.

Przewodniczący Komisji Hrabstwa Chatham, Chester Ellis, powiedział na konferencji prasowej, że należy spodziewać się niespotykanej dotąd wody.

„Jeśli masz na podwórku znaczną ilość wody, radziłbym natychmiast się wydostać, póki masz jeszcze szansę” – dodał.

Gubernator Karoliny Południowej Henry McMaster powiedział w czwartek, że skutki Debbie nie minęły całkowicie, ponieważ deszcz w Karolinie Północnej może spowodować wylanie rzek i wylanie ich w dół rzeki.

„Pokonaliśmy niektóre pułapki, ale jest ich więcej” – powiedział McMaster. – Więc nie trać jeszcze czujności.

Po powrocie na plażę Robert Chesnut stanął w swoim domu na Isle of Palms w wodzie na głębokość prawie metra i wypożyczył fabryczną pompę wyglądającą jak wąż strażacki. W ciągu ponad trzech godzin z jego domu na Barrier Island niedaleko Charleston spuszczono zaledwie około cala (2,5 centymetra) wody.

A kiedy woda wyschnie, pozostaje jeszcze wiele do zrobienia.

„To brudna woda” – powiedział Chesnutt. „Te domy mają szamba. Nienawidzę tego mówić, ale to gówno. Musisz wszystko zdezynfekować.

___

Ta historia została zaktualizowana, aby poprawić imię właściciela firmy. On jest Forrestem Lennonem, a nie lasem. We wcześniejszej wersji tej historii usunięto błędne odniesienie do sumy opadów w Karolinie.

___

Współpracownicy Associated Press Jeffrey Collins w Kolumbii w Południowej Karolinie; Jeff Martin w Atlancie i niezależny fotograf Mike Smith na Isle of Palms w Południowej Karolinie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *