Otrzymuj bezpłatne aktualizacje rynkowe
Wyślemy to do Ciebie Codzienne podsumowanie myFT Zaokrąglanie e-maili nastąpiło niedawno Rynki Wiadomości każdego ranka.
Rentowności w USA osiągnęły najwyższy poziom od 16 lat przed zakończeniem w środę posiedzenia politycznego Rezerwy Federalnej, podczas którego oczekuje się, że bank centralny utrzyma stopy procentowe na stałym poziomie, ale może zasygnalizować chęć utrzymania rygorystycznej polityki pieniężnej na dłużej.
Rentowność referencyjnych 10-letnich obligacji skarbowych osiągnęła 4,371%, co stanowi najwyższy poziom od początku listopada 2007 r. Rentowność pięcioletnich obligacji skarbowych osiągnęła najwyższy poziom od 16 lat na poziomie 4,524%. Notatka osiągnęła najwyższy poziom od dwóch miesięcy wynoszący 5,114 proc.
Rentowności obligacji skarbowych, które zmieniają się odwrotnie do cen, śledzą oczekiwania dotyczące stóp procentowych i inflacji. Wtorkowy skok pokazał, że inwestorzy oczekują, że prezes Fed Jay Powell zasygnalizuje gotowość banku centralnego do utrzymania wyższych stóp procentowych na dłużej.
Chociaż urzędnicy banku centralnego są zaniepokojeni ryzykiem zbyt dużego zacieśnienia polityki pieniężnej, mieszane dane z USA, w tym niedawna inflacja interwencyjna, skomplikowały pracę banku centralnego. Wykres punktowy banku centralnego – jego prognozy gospodarcze i polityczne na nadchodzący rok – zostanie opublikowany jutro, co wskazuje, że urzędnicy spodziewają się, że stopy procentowe pozostaną wysokie przez dłuższy okres.
„Jutro rynki szykują się na jastrzębi pedał” – powiedział Benjamin Jeffrey, specjalista ds. strategii stóp procentowych w USA w BMO Capital Markets.
Rynki wyceniają 99-procentowe prawdopodobieństwo, że stopy procentowe pozostaną niezmienione w środę, ale inwestorzy mają około 50-50 szans na podwyżkę stóp do końca roku.
Odzwierciedlając wysiłki bankierów centralnych, jakie wciąż muszą podjąć, aby powstrzymać presję cenową, zastępca prezesa Banku Kanady powiedział we wtorek, że bank centralny jest „gotowy do podniesienia stóp procentowych”, kończąc ostatnią tzw. przerwę w zacieśnianiu polityki pieniężnej. Więcej, jeśli zajdzie taka potrzeba.”
Inne kraje, w których banki centralne ogłoszą w tym tygodniu decyzje polityczne, to Wielka Brytania, Szwajcaria i Japonia.
„Inflacja okazała się trudna, a bankierzy centralni znaleźli się w niełatwej sytuacji” – powiedział Danny Hewson, szef działu analiz finansowych w AJ Bell.
„Posunąwszy się za daleko, ryzykują uderzeniem w swoje gospodarki. Nie posuwając się wystarczająco daleko, ryzykują otwarciem drzwi i spadkiem cen”.
Najnowsze dane dotyczące indeksu cen towarów i usług konsumenckich w USA wzmocniły obawy, że ostatnie wysiłki banku centralnego zmierzające do przywrócenia inflacji do docelowej wartości 2% mogą potrwać dłużej, niż oczekiwano. Rosnące koszty energii spowodowały wzrost zasadniczego wskaźnika CPI w sierpniu o 3,7%, powyżej prognoz ekonomistów.
Wskaźnik siły dolara w stosunku do sześciu innych walut spadł o 0,1%.
Gdzie indziej indeks S&P 500 z Wall Street zamknął się o 0,2 procent, a sektory energetyczny i przemysłowy wypadły najgorzej w rankingach. Zaawansowany technologicznie kompozyt Nasdaq również spadł o 0,2%.
Ceny ropy naftowej osiągnęły najwyższy poziom sesyjny we wtorek przed godzinami otwarcia Nowego Jorku i zaczęły spadać, podczas gdy amerykańskie akcje ropy i gazu w dalszym ciągu wykazywały spadki w miarę kontynuowania zwykłej sesji giełdowej na Wall Street.
Ropa Brent, międzynarodowy benchmark, odnotowała wzrosty czwartą sesję z rzędu, przekraczając 95 dolarów po raz pierwszy od listopada. Te początkowe zyski osłabły w dalszej części sesji, a ceny spadły o 0,1 procent do 94,34 dolarów za baryłkę.
Amerykański odpowiednik West Texas Intermediate osiągnął najwyższy poziom od 10 miesięcy, po czym spadł o 0,3 procent do 91,20 dolarów.
Do niedawnych wzrostów cen przyczyniły się informacje, które pojawiły się na początku tego miesiąca, że najwięksi światowi producenci, Arabia Saudyjska i Rosja, przedłużą cięcia dostaw do końca roku.
Inwestorzy obawiają się, że rosnące ceny ropy naftowej mogą utrudnić banki centralne wysiłki mające na celu kontrolowanie inflacji w USA i Europie, co pogłębia argumenty banków za dłuższym utrzymaniem stóp procentowych na wysokim poziomie pomimo oznak spowolnienia światowego wzrostu gospodarczego.
„Niedawny wzrost cen ropy naftowej jest w dużej mierze niepomocny, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że inflacja była już znacznie powyżej docelowego poziomu 2% banków centralnych” – powiedział Dario Perkins, dyrektor zarządzający ds. makroekonomicznych w TS Lombard. „Ważne jest, aby zachować kontekst tych ostatnich wydarzeń inflacyjnych. Nie grozi nam jeszcze niebezpieczeństwo zniweczenia – nawet bliskiego – 12 miesięcy solidnego postępu inflacji”.
W pozostałych regionach ogólnoregionalny indeks Stoxx Europe 600 zamknął się na poziomie poniżej 0,1 procent, a pozytywne ruchy na giełdach nieruchomości, spółek finansowych i spółek energetycznych zostały zniwelowane przez spadki w grupach z branży opieki zdrowotnej i przemyśle. Londyński FTSE 100 wzrósł o 0,1 procent, podobnie jak francuski CAC 40.
Chiński referencyjny indeks CSI 300 spadł o 0,2 procent, podczas gdy japoński TOPIX wzrósł o 0,1 procent w związku z ponownym otwarciem rynków po wakacjach.