GAZA/JEROZOLIMA, 22 października (Reuters) – W niedzielę nasiliły się obawy, że konflikt izraelsko-palestyński może rozprzestrzenić się na Bliski Wschód, gdy Stany Zjednoczone wysłały do regionu więcej zasobów wojskowych w związku z atakami Izraela na cele w Gazie i innych miejscach.
Źródła medyczne w Gazie podają, że w nocy w izraelskich nalotach zginęło ponad 50 Palestyńczyków.
Syryjskie media państwowe podały, że w niedzielę w izraelskich atakach rakietowych na międzynarodowe lotniska w Damaszku i Aleppo w sąsiedniej Syrii zginął pracownik cywilny, a lotniska przestały działać.
Izrael powiedział, że jego samolot uderzył w cele Hezbollahu w Libanie w sobotę, a jeden z jego żołnierzy został trafiony rakietą przeciwpancerną podczas walk transgranicznych, zabijając sześciu bojowników z grupy wspieranej przez Iran.
Sekretarz stanu USA Anthony Blinken ostrzegł w sobotę tymczasowego premiera Libanu Najiba Mikatiego, że naród libański ucierpi, jeśli jego kraj zostanie wchłonięty – podał Departament Stanu.
Izrael rozpoczął „całkowitą blokadę” Gazy po transgranicznym ataku na południowy Izrael przeprowadzonym 7 października przez bojowników ruchu islamistycznego Hamas, w wyniku którego zginęło 1400 osób, głównie cywilów, w szale szoku, który zdumiał Izrael.
Ministerstwo zdrowia Gazy poinformowało w sobotę, że w odwetowych izraelskich atakach powietrznych i rakietowych zginęło co najmniej 4385 Palestyńczyków, w tym setki dzieci, a ponad milion z 2,3 miliona mieszkańców tego maleńkiego terytorium zginęło.
Eskalacja ataków
Sekretarz obrony Lloyd Austin powiedział, że Waszyngton wyśle więcej zasobów wojskowych na Bliski Wschód, aby wesprzeć Izrael i wzmocnić amerykańską postawę bezpieczeństwa w regionie w następstwie „niedawnej eskalacji działań ze strony Iranu i jego sił zastępczych”.
Austin powiedział, że w region wysłany zostanie system THAAD (Terminal High Altitude Area Defense) i dodatkowe bataliony systemu rakietowego Patriot, a większa liczba żołnierzy zostanie postawiona w stan gotowości.
Waszyngton wysłał już na Bliski Wschód znaczną część sił morskich, w tym dwa lotniskowce, ich statki pomocnicze i około 2000 żołnierzy piechoty morskiej.
W zeszłym tygodniu drony i rakiety wycelowały w dwie bazy wojskowe w Iraku, w których stacjonują siły amerykańskie, co jest ostatnim z serii ataków po tym, jak iraccy bojownicy ostrzegli Waszyngton przed wspieraniem Izraela przeciwko wspieranemu przez Iran Hamasowi w Strefie Gazy.
Śmiertelny wybuch we wtorek w szpitalu al-Ahli w Gazie był prawdopodobnie spowodowany błędną rakietą wystrzeloną ze Strefy Gazy, a nie izraelskim atakiem, stwierdził Departament Obrony Narodowej Kanady, dochodząc do podobnych wniosków ze Stanami Zjednoczonymi i Francją.
Izraelskie samoloty bojowe uderzyły w niedzielę w pobliżu meczetu w obozie dla uchodźców w Jenin na okupowanym Zachodnim Brzegu, który według wojska bojownicy organizowali ataki.
W niedzielę palestyńskie ministerstwo zdrowia podało, że siły izraelskie zabiły w nocy piątego Palestyńczyka na Zachodnim Brzegu, zwiększając liczbę ofiar śmiertelnych w tym kraju do 90 od początku wojny.
Co najmniej 11 Palestyńczyków zginęło w izraelskim ataku na miasto Khan Yunis w południowej Gazie, a Izrael atakuje miasto Rafah na południu Gazy, podają palestyńskie media.
Do ataków doszło kilka godzin po tym, jak rzecznik izraelskiej armii, kontradmirał Daniel Hagari, wezwał Gazańczyków do przeniesienia się na południe, unikając niebezpieczeństwa.
„Dla własnego bezpieczeństwa udajcie się na południe. Będziemy nadal atakować i eskalować ataki w rejonie Gazy” – powiedział w sobotę Hagari izraelskim reporterom.
Pomoc nadchodzi, zbliża się inwazja
W sobotę przez przejście graniczne w Rafah przybył pierwszy konwój z pomocą humanitarną od wybuchu wojny. Organizacja Narodów Zjednoczonych podała, że konwój składający się z 20 ciężarówek przewoził środki ratunkowe, które miały zostać odebrane przez Palestyński Czerwony Krzyż.
Biuro humanitarne ONZ stwierdziło jednak, że wolumen towarów wprowadzonych w sobotę stanowił zaledwie 4% średniego dziennego importu Gazy.
Biden, wieloletni zagorzały zwolennik Izraela, po dniach intensywnych negocjacji cieszył się z przybycia pomocy. Powiedział, że Stany Zjednoczone zobowiązują się do zapewnienia dodatkowej pomocy Palestyńczykom pozbawionym żywności, wody, lekarstw i paliwa.
„Będziemy nadal współpracować ze wszystkimi stronami” – oznajmił Biden w oświadczeniu.
Izrael zgromadził czołgi i żołnierzy w pobliżu ogrodzonej granicy wokół Gazy w celu planowanej inwazji lądowej mającej na celu zniszczenie Hamasu, po kilku nierozstrzygniętych bitwach od czasu przejęcia tam władzy w 2007 roku.
„Udamy się do Strefy Gazy… aby zniszczyć agentów Hamasu i infrastrukturę Hamasu” – powiedział żołnierzom generał broni Herzi Halevi na nagraniu wideo opublikowanym w sobotę przez izraelskie wojsko. „Obrazy, które spadły dwa tygodnie temu w sobotę i związane z nimi wspomnienia pozostaną w naszych głowach”.
Doniesienia Nidala al-Mughrabiego w Gazie, Michelle Nichols w Nowym Jorku oraz biur w Waszyngtonie i Jerozolimie; Autorzy: Bill Stewart i Lincoln Feist; Montaż: Daniel Wallis i William Mallard
Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.