Co najmniej 16 osób zginęło, gdy samolot z 72 osobami na pokładzie rozbił się w Nepalu w niedzielę rano – poinformował rzecznik wojskowy.
Samolot linii Eti Air z 68 pasażerami i 4 członkami załogi rozbił się w pobliżu międzynarodowego lotniska w Pokhara. Poinformował Kathmandu Post, cytując rzecznika linii lotniczych. Na pokładzie było też dwoje niemowląt i 10 obcokrajowców.
Premier Pushpa Kamal Dahal zwołał nadzwyczajne posiedzenie członków gabinetu po wypadku i nakazał personelowi bezpieczeństwa natychmiastową pomoc w akcjach ratunkowych, podała agencja informacyjna.
Dahl powiedział, że samolot leciał ze stolicy Katmandu do Pokhary w środkowym Nepalu, kiedy spadł.
The Kathmandu Post poinformował, że ekipa ratunkowa została wysłana na miejsce katastrofy helikopterem.
Rzecznik armii Krishna Bhandari powiedział, że spodziewamy się odzyskania większej liczby ciał. „Samolot rozpadł się na kawałki”.
Filmy z katastrofy w mediach społecznościowych pokazały płomienie i kłęby dymu z rozbitego dwusilnikowego ATR 72.
Widziano ludzi gromadzących się wokół wraku, gdy ratownicy próbowali ratować ocalałych.
Nie jest jasne, czy byli jacyś ocaleni.
W Nepalu, gdzie znajduje się osiem z 14 najwyższych gór świata, w tym Everest, pogoda może się nagle zmienić, powodując niebezpieczne warunki wietrzne.
Z przewodami pocztowymi