Prezydent Joe Biden skrytykował Lestera Holta z NBC News i media za skupienie się na jego gafach, zamiast na sprawdzaniu faktów byłego prezydenta Donalda Trumpa.
W poniedziałkowej kontrowersyjnej wymianie zdań Biden przyznał, że miał „złą noc” – jak go wcześniej nazywał – ale stwierdził, że media nie mówiły wystarczająco dużo o występie Trumpa.
„Lester, słuchaj – dlaczego nie powiesz o 18 do 28 kłamstwach [Trump] powiedział? Gdzie się w tym znajdujesz i dlaczego prasa o tym nie mówi? – zapytał Biden. „Miałem bardzo, bardzo złą noc, nie czułem się dobrze, byłem… schrzaniłem sprawę”.
Powiedział Holtowi, że „widział fragmenty” debaty, ale nie całą transmisję, odrzucając pogląd, że obejrzenie całego programu pomoże mu zrozumieć, dlaczego tak wielu dołączyło do chóru, aby zawiesić jego kampanię.
„Nie musiałem tego widzieć, byłem tam” – zaśmiał się Biden. „I poważnie, nie odpowiesz na pytanie, ale dlaczego prasa nie opisała wszystkich jego kłamstw”.
„Donosiliśmy o wielu kwestiach, które wynikły z tej debaty” – odpowiedział Holt, co skłoniło Bidena do wtrącenia się: „Nie, nie zrobiłeś tego. Nie, nie zrobiłeś tego.
Zapytany, czy rozważyłby wyrażenie zgody na kolejną debatę przed tą, na którą zgodził się już we wrześniu, odpowiedział: „Wsiadam na konia”, próbując „spróbować wrócić na konia”. !”
Nie chciał też powiedzieć, co by zrobił, gdyby we wrześniu doszło do kolejnej rozczarowującej debaty.
„Nie planuję kolejnego występu na tym poziomie” – powiedział.
Po zakończeniu wywiadu Biden nie mógł się powstrzymać od ostatniego dźgnięcia Holta i powiedział prezenterce NBC News: „Kiedyś przyjdź do mnie i porozmawiajmy o tym, o czym musimy porozmawiać” – po tym, jak Holt podziękował prezydentowi.