Były republikański doradca dwóch byłych mówców Partii Republikańskiej w Izbie Reprezentantów powiedział w artykule opublikowanym w poniedziałek, że „samoobsługowe” posunięcie niewielkiej grupy republikanów może odmówić przewodniczenia przywódcy mniejszości Izby Reprezentantów Kevinowi McCarthy’emu (R-Calif.). „Kpina” z instytucji Kongresu.
Brendan Pugh, konsultant ds. komunikacji, który wcześniej pracował dla byłych mówców Johna Boehnera (R-Ohio) i Paula Ryana (R-Wis.), powiedział The New York Times. op-ed Nadzieje, że „regularnie kwestionowany” i „szybki” Kongres będzie lepszy niż ostatni, „natychmiast rozpadną się”, jeśli Izba nie wybierze przewodniczącego w pierwszym głosowaniu.
Buck powiedział, że „niewielka grupa republikańskich odmieńców” zobowiązała się głosować przeciwko McCarthy’emu w wyborach na mówcę i że tylko pięć republikańskich głosów przeciwko niemu odmówi mu tej roli. Powiedział, że McCarthy „musi zrobić wszystko uczciwie”, aby zdobyć głosy, których potrzebuje, aby wygrać w pierwszym głosowaniu.
„W przeciwnym razie samolubna gra o władzę przez niewielką grupę republikanów grozi kpiną z establishmentu i jeszcze bardziej ugruntowuje wrażenie, że partia nie jest przygotowana do przywództwa” – napisał Buck.
McCarthy musi zdobyć większość członków Izby Reprezentantów, aby zostać mówcą, ale niewielka większość 222 członków GOP nie może kupić więcej niż cztery głosy.
Grupa co najmniej pięciu republikanów albo publicznie powiedziała, albo zdecydowanie wskazała, że nie poprze McCarthy’ego na mówcę, co wystarczyłoby, by odmówić mu wygranej przynajmniej w pierwszym głosowaniu. Wielu Republikanów zażądało, aby McCarthy zaakceptował pewne postanowienia, aby zyskać ich poparcie.
McCarthy’ego Otrzyma Zaproponowany w niedzielę zestaw zasad Izby Reprezentantów obejmuje szereg ustępstw wobec jego przeciwników, ale nie jest jasne, czy wystarczą one, by zdobyć dla niego wsparcie, którego potrzebuje.
Buck zauważył, że ostatni raz Izba nie wybrała mówcy w pierwszym głosowaniu miało miejsce sto lat temu i zdarzyło się to tylko raz od czasu wojny secesyjnej. Powiedział, że nieudane głosowanie osłabi McCarthy’ego lub kogokolwiek, kto zostanie następnym mówcą.
„Ale bez względu na to, kto ostatecznie okaże się czołowym republikaninem w Izbie Reprezentantów, przedłużająca się rozgrywka beznadziejnie zaszkodzi republikańskiej większości od samego początku.
Buck powiedział, że Izba nie może prowadzić żadnych innych spraw, dopóki nie zostanie wybrany marszałek, a proces selekcji zajmie trochę czasu, nawet jeśli pójdzie gładko.
Powiedział, że jeśli McCarthy nie wygra w pierwszym głosowaniu, Izba zezwoli członkom na wygłaszanie przemówień popierających kandydata, co, jak powiedział, może „rozpętać cyrk”, w którym przeciwnicy McCarthy’ego z GOP kwestionują jego przydatność do pracy. podłoga.
Buck przewidział również, że kongresman Andy Biggs (Republika Arizony), który licytuje przeciwko McCarthy’emu, nie zdobędzie przewodnictwa i zostanie zastąpiony przez innego republikanina, jeśli McCarthy przegra.
„Ale celem rebeliantów nie jest zdobycie dla jednego z nich stanowiska mówcy; to jest pan Ma to na celu osłabienie McCarthy’ego lub kogokolwiek, kto zostanie następnym przewodniczącym Izby. W rzeczywistości może to być zawstydzenie” – napisał Buck.