Tablica Help Wanted zostanie umieszczona w sklepie JCPenney w The Shoppes w Danforan 1 września 2023 r. w San Bruno w Kalifornii.
Justin Sullivan | Dobre zdjęcia
W sierpniu liczba wolnych miejsc pracy w amerykańskich przedsiębiorstwach nieoczekiwanie wzrosła, co oznacza, że rynek pracy pozostaje napięty i silny pomimo wysiłków Rezerwy Federalnej mających na celu spowolnienie gospodarki.
Łącznie utworzono w tym miesiącu 9,61 mln miejsc pracy, co stanowi wzrost o prawie 700 000 w porównaniu z lipcem i powyżej szacunków Dow Jones wynoszących 8,8 mln. Departament Pracy stwierdził w swoim comiesięcznym badaniu ofert pracy i fluktuacji pracowników we wtorek.
Liczba zatrudnionych wzrosła jednak jedynie nieznacznie do 5,857 mln, co stanowi wzrost o zaledwie 35 000.
Najwięcej otwarć odnotowano w przemyśle i usługach biznesowych, które wykazały eksplozję na poziomie 509 tys.
Po raporcie akcje spadły, ponieważ ciasny rynek pracy może wywrzeć większą presję na bank centralny, aby podniósł stopy procentowe. Indeks Dow Jones Industrial Average podczas ostatniej sesji osiągnął ponad 260 punktów.
Bank centralny uważnie śledzi raport JOLTS pod kątem oznak spowolnienia na rynku pracy.
Od kilku miesięcy liczba otwarć spada, co wskazuje, że stopy procentowe banku centralnego zaczynają mieć wpływ na rynek pracy. 1. Obecnie stosunek ten spadł do 1,5 do 1 w związku ze wzrostem liczby pracowników sklasyfikowanych jako bezrobotni w sierpniu.
Sierpniowy raport JOLTS ukazuje się zaledwie kilka dni przed opublikowanymi przez departament danymi o zatrudnieniu w sektorze pozarolniczym za wrzesień. Ekonomiści ankietowani przez Dow Jones oczekują, że raport, który ukaże się w piątek, wykaże wzrost o 170 tys.
Miara pewności pracownika co do znalezienia nowej pracy po opuszczeniu poprzedniego stanowiska niewiele się zmieniła. To samo tyczy się zwolnień masowych i zwolnień grupowych.