Kijów/Słoweniesk, Ukraina, 8 czerwca (Reuters) – wojska ukraińskie stacjonujące w ruinach Siwrodonecka znalazły się w środę pod ciężkim ostrzałem, gdy siły rosyjskie starały się kontrolować region Ługańska wokół zdobycia miasta przemysłowego.
Na południu Ukrainy, kolejnym ważnym polu bitwy, urzędnicy twierdzą, że rosyjskie ataki na tereny rolnicze, w tym magazyny, zaostrzają światowy kryzys żywnościowy, który wzbudził obawy o głód w niektórych krajach rozwijających się.
Turcja gości rosyjskiego ministra spraw zagranicznych, aby omówić plan ONZ dotyczący otwarcia korytarza na Morzu Czarnym dla ukraińskiego eksportu zboża. Rosyjski Siergiej Ławrow powiedział, że Ukraina musi najpierw rozminować swoje porty – Kijów obawia się, że to posunięcie może uczynić go bardziej podatnym na ataki z morza.
Zarejestruj się teraz, aby uzyskać nieograniczony bezpłatny dostęp do Reuters.com
Siły rosyjskie od tygodni skupiają się na zdobyciu Siwierodoniecka, domu dla około 106 000 ludzi, zanim Moskwa najechała Ukrainę 24 lutego, a teraz jest to katastrofa. Gubernator obwodu ługańskiego powiedział, że siły ukraińskie nie poddadzą się miastu.
„Walki nasilają się. Nawet jeśli nasza armia będzie musiała wycofać się na silne pozycje, nikt nie opuści miasta. Nie oznacza to, że ktoś opuszcza miasto – nikt niczego nie opuści. Ale (oni) mogą być zmuszeni do wycofania się” – powiedział Siergiej Guido ukraińskiej telewizji.
Powiedział, że siły rosyjskie zintensyfikują ostrzał i bombardowanie Siwerodoniecka i jego małego bliźniaczego miasta Lisyansk na zachodnim brzegu rzeki Civarsky Donieck.
Ługańsk i sąsiednia prowincja doniecka, okupująca od 2014 roku wschodnią część regionu, to Donbas, do którego Moskwa domaga się swoich separatystycznych pełnomocników.
Siły rosyjskie mają w niektórych rejonach Siwierodoniecka 10 razy więcej sprzętu niż wojska ukraińskie – powiedział na konferencji rzecznik ukraińskiego ministerstwa obrony Ołeksandr Motsusianik.
Reuters nie był w stanie samodzielnie zweryfikować warunków gruntowych w Swierdłowsku.
Moskwa twierdzi, że jest zaangażowana w „specjalną operację wojskową”, aby rozbroić i „zredukować” swoich sąsiadów. Ukraina i jej sojusznicy nazywają to bezpodstawną wymówką dla wojny, która zabiła tysiące, zrównała z ziemią miasta i zmusiła miliony do ucieczki.
„Bóg mnie ocalił”
Rosja zwróciła uwagę na region Donbasu po marcowej klęsce swoich sił na przedmieściach Kijowa.
Według biura prezydenta Ukrainy Wołodymyra Żeleńskiego w ciągu ostatnich 24 godzin dwie osoby zginęły i dwie zostały ranne w obwodzie ługańskim, pięciu cywilów zostało rannych w obwodzie donieckim, czterech zginęło, a 11 zostało rannych w obwodzie charkowskim.
W Słoweńcach, jednym z głównych miast Donbasu na Ukrainie, około 85 km (53 mil) na zachód od Siwerodońca, kobiety z małymi dziećmi ustawiały się w kolejce po pomoc, podczas gdy inni mieszkańcy nosili po całym mieście wiadra z wodą.
Większość mieszkańców uciekła, ale urzędnicy twierdzą, że około 24 000 osób przebywa w mieście w związku z oczekiwaną ofensywą, że siły rosyjskie zjednoczą się na północy.
85-letnia Albina Pietrowna opisała moment, w którym jej budynek został uwięziony w ataku, który rozbił jej okna i zniszczył balkon.
„Rozbite szkło spadło na mnie, ale Bóg mnie uratował, wszędzie mam zadrapania…” powiedziała.
W Charkowie, drugim co do wielkości mieście Ukrainy, mieszkańcy usuwali gruz po ataku ostrzału poprzedniego dnia. W zeszłym miesiącu Ukraina wypchnęła siły rosyjskie z przedmieść miasta, ale Rosja wciąż od czasu do czasu atakuje.
Nagranie z telewizji przemysłowej Pocisk uderzył w centrum handlowe, w którym znajdował się supermarket, pod koniec wtorku, rozrzucając gruz i zapasy. Sceny nakręcone z drona pokazywały lukę w dachu dużego budynku.
„Słupy wspierające zostały całkowicie zniszczone” – powiedziała Svitlana Tulina, kierownik supermarketu, i nikt nie został ranny w ataku.
Księga katów
Żeleński powiedział, że w przyszłym tygodniu Ukraina opublikuje „księgę skazanych” opisującą zbrodnie wojenne. Czytaj więcej
Ukraina wszczęła ponad 16 000 śledztw w sprawie zbrodni wojennych, wszczęła osiem spraw sądowych i zidentyfikowała 104 podejrzanych, poinformował w środę jej prokurator. Czytaj więcej
Rosja odmówiła brania na cel cywilów na Ukrainie i zaprzeczyła oskarżeniom, że jej siły popełniły zbrodnie wojenne.
Rosyjskie agencje informacyjne podały, że utworzona przez Rosję administracja na okupowanym terytorium Zaporoża na południu Ukrainy planuje przeprowadzić referendum w sprawie przystąpienia do Rosji jeszcze w tym roku. Podobne plany zapowiedziały również rosyjskie władze w zachodniej prowincji Chersoń.
Ukraina i jej zachodni sojusznicy uważają planowane referendum na terytoriach okupowanych za nielegalne i udowadniają, że prawdziwym motywem Rosji jest agresja regionalna. Czytaj więcej
Ten konflikt ma ogromny wpływ na światową gospodarkę. Ukraina jest jednym z największych światowych eksporterów zboża, a kraje zachodnie oskarżają Rosję o stwarzanie ryzyka globalnego głodu poprzez zamykanie ukraińskich portów Morza Czarnego. Moskwa zaprzecza tym zarzutom i twierdzi, że winę za niedobór żywności ponoszą zachodnie sankcje.
Południowe dowództwo wojskowe Ukrainy zauważyło, że ataki na pola uprawne i inne tereny rolnicze w obwodzie mikołajowskim były szczególnie szkodliwe. Czytaj więcej
Rosyjski Ławrow po spotkaniu ze swoim tureckim wysłannikiem Mevlutem Cavusoglu powiedział, że Moskwa jest gotowa zagwarantować bezpieczeństwo statkom przewożącym zboże z ukraińskich portów wraz z Turcją, ale Ukraina musi najpierw oczyścić miny.
Ukraina twierdzi, że potrzebuje min, aby chronić swoje porty przed rosyjskim atakiem. Prezydent Władimir Putin osobiście obiecał, że Ławrow nie wykorzysta kwestii eksportu zboża na korzyść rosyjskich operacji wojskowych. Czytaj więcej
Ukraina odrzuciła rosyjskie obietnice jako „puste słowa”.
Turcja, członek NATO mający dobre stosunki zarówno z Rosją, jak i Ukrainą, stara się pośredniczyć w rozmowach pokojowych. Cavusoglu powiedział, że potrzebne są dalsze rozmowy na temat sposobów ułatwienia ukraińskiego eksportu zboża przez Morze Czarne.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że kryzys żywnościowy jest spowodowany sankcjami nałożonymi na Rosję, które dotyczą jej własnego eksportu zboża.
Rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu powiedział w tym tygodniu, że jest gotów wznowić eksport zboża do okupowanych przez Rosję ukraińskich portów Berdiańska i Mariupola. Ukraina twierdzi, że taki eksport będzie nielegalnie grabiony z terytorium okupowanego przez Moskwę.
Zarejestruj się teraz, aby uzyskać nieograniczony bezpłatny dostęp do Reuters.com
Raport Reutera; Napisane przez Himani Sarkara i Garetha Jonesa; Montaż przez Michaela Perry’ego i Petera Groff
Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.