Przewodniczący wywiadu Izby Reprezentantów Mike Turner (stan Ohio) podkreślił w niedzielę szeroki zasięg rosyjskiej kampanii i powiedział, że zaprezentowała się ona nawet na parkiecie Kongresu USA.
W wywiadzie dla „Stanu Unii” CNN z Jake’em Tapperem Turner, przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych Izby Reprezentantów, republikanin. Powiedział, że zgadza się z Michaelem McCaulem (Teksas), który wyróżnił konserwatywne serwisy informacyjne i stwierdził, że „rosyjska propaganda” niestety przedostała się do Ameryki i dotknęła znaczną część bazy mojej partii.
„Och, to absolutna prawda” – Turner powiedział Tapperowi o komentarzach McCalla. „Widzimy bezpośrednie komunikaty pochodzące z Rosji, które próbują ukryć komunikaty antyukraińskie i prorosyjskie, a nawet słyszymy, jak niektóre z nich wypowiadane są na parkiecie Izby”.
„Mam na myśli, że są dziś członkowie Kongresu, którzy fałszywie mówią, że ten konflikt między Rosją a Ukrainą toczy się z NATO, choć z pewnością tak nie jest” – powiedział Turner. „Władimir Putin dał bardzo jasno do zrozumienia, publicznie i swoim obywatelom, że jest to sprzeczne z daleko idącymi roszczeniami Rosji, w tym roszczeniami Rosji do całej Rosji, Europy Wschodniej i terytorium Ukrainy”.
Turner stwierdził, że kampania utrudniła dostarczanie pomocy Ukrainie i przedstawiła jasny obraz walki między demokracją a autorytaryzmem.
„Im bardziej upowszechnia się ta propaganda, tym trudniej nam postrzegać ją jako bitwę pomiędzy autokracją a demokracją. Prezydent Chin Xi, sam Władimir Putin, przyznał to” – powiedział Turner.
„Musimy stanąć w obronie demokracji. Musimy mieć pewność, że gdy reżimy autorytarne rozpoczną okupację, nigdy nie przestaną. „Ukraina potrzebuje teraz naszej pomocy i wsparcia, a teraz jest krytyczny moment, aby Kongres USA zintensyfikował działania i zapewnił tę pomoc” – kontynuował Turner.
Prawa autorskie 2024 Nexstar Media Inc. Wszelkie prawa zastrzeżone. Treści te nie mogą być publikowane, nadawane, przepisywane ani redystrybuowane.