- autor, Franciszka Mao
- magazyn, wiadomości BBC
-
Chiny twierdzą, że sonda księżycowa pomyślnie wystartowała z niewidocznej strony Księżyca i rozpoczęła podróż powrotną na Ziemię, niosąc pierwsze próbki pobrane z tego regionu.
Media państwowe podały, że moduł zbierający statek Chang’e-6 wznowi podróż o 07:38 we wtorek (23:38 GMT w poniedziałek).
W niedzielę robot wylądował w gigantycznym kraterze w pobliżu południowego bieguna Księżyca – wydarzenie to po raz pierwszy zostało uczczone przez międzynarodową społeczność naukową.
Chiny są jedynym krajem, który w 2019 roku wylądował na niewidocznej stronie Księżyca.
Chińska Narodowa Administracja Kosmiczna (CNSA) określiła lądowanie i start misji jako „bezprecedensowe osiągnięcie w eksploracji Księżyca przez człowieka”.
Dalsza, czyli „ciemna” strona Księżyca – ta odwrócona od Ziemi – jest technicznie trudna do dotarcia ze względu na jej odległość i nierówny teren z gigantycznymi, głębokimi kraterami i niektórymi płaskimi powierzchniami.
Urzędnicy kosmiczni musieli używać satelity do obsługi i utrzymywania komunikacji ze statkiem Chang’e-6.
Chiny są pierwszym krajem, który przywiózł próbki skał i gleby z niewidocznej strony Księżyca, które według naukowców będą bardzo różnić się od pobliskich formacji skalnych.
Państwowe media opublikowały filmy chińskiej agencji kosmicznej, na których widać, jak statek Chang’e 6 wyciąga małe ramię i macha chińską flagą po pobraniu cennych próbek.
Jest to szósta misja Chin na Księżyc, nazwana na cześć Chang, bogini księżyca z chińskiej mitologii.
Jak na razie udana misja
CNSA ogłosiła we wtorek koniec modelu, stwierdzając, że statek „przetrzymał próbę ekstremalnych temperatur po niewidocznej stronie Księżyca” i teraz rozpoczyna swój powrót.
We wtorek jego moduł wznoszący pomyślnie „uniósł się nad powierzchnię Księżyca” wraz z próbkami w metalowym pojemniku próżniowym.
Po wystartowaniu moduł wszedł na „z góry określoną orbitę wokół Księżyca”. Kontener zostanie przeniesiony do kapsuły powrotnej, która ma powrócić na Ziemię i wylądować na pustyniach Mongolii Wewnętrznej 25 czerwca.
Chang’e-6 spędził dwa dni na zbieraniu skał i ziemi, a za pomocą mechanicznego ramienia i wiertła zebrał około 2 kg (4,4 funta) materiału.
Znajduje się w Basenie Bieguna Południowego-Aitken – dużym kraterze po drugiej stronie Księżyca, jednym z największych znanych w Układzie Słonecznym.
Ponieważ statkom kosmicznym bardzo trudno jest komunikować się po dotarciu na niewidoczną stronę Księżyca, eksploatacja statku tam jest obarczona niebezpieczeństwem.
Chińskie władze kosmiczne określiły operację jako obejmującą „wiele innowacji inżynieryjnych, wysokie ryzyko i wielkie trudności”.
Naukowcy są podekscytowani dostępnymi próbkami najstarszych skał Księżyca.
Pierwszą możliwość zbadania rafy otrzymają mieszkańcy Chin, a później o taką możliwość będą mogli ubiegać się badacze z całego świata.
„Wszyscy są bardzo zainteresowani zobaczeniem tych skał, których nikt nigdy wcześniej nie widział” – powiedział w zeszłym tygodniu BBC profesor John Burnett-Fisher, geolog księżycowy z Uniwersytetu w Manchesterze.
Perspektywa analizy skał z zupełnie innej części Księżyca może odpowiedzieć na podstawowe pytania dotyczące powstawania planet – dodał.
Południowy biegun Księżyca to kolejna granica w eksploracji Księżyca — region, który kraje chcą zrozumieć ze względu na jego potencjał w zakresie tworzenia się lodu.
Dostęp do wody znacznie zwiększyłby szanse na pomyślne założenie na Księżycu bazy ludzkiej do badań naukowych.
To druga misja Chin polegająca na pobraniu próbek z Księżyca, ale jej celem jest zdalna ekstrakcja.
W 2020 roku jego statek Chang’e-5 przywiózł 1,7 kg materiału z Oceanus Procellarum, regionu w pobliżu Księżyca.
Rok wcześniej Chiny jako pierwszy kraj dotarły na niewidoczną stronę Księżyca dzięki lądowaniu Chang’e-4.
Chiny planują w tej dekadzie trzy kolejne misje bezzałogowe w ramach poszukiwania wody na Księżycu i rozważania o zbudowaniu tam stałej bazy. Kraj ma już własną stację kosmiczną zwaną Tiangong lub Niebiański Pałac.
Szersza strategia Pekinu zakłada, że do 2030 roku chiński astronauta będzie chodzić po Księżycu.
Stany Zjednoczone zamierzają ponownie wysłać astronautów na Księżyc, a NASA uruchomi program Artemis-3 w 2026 r.