Europejska sonda Merkurego BepiColombo przyjrzy się bliżej swojej planecie docelowej w poniedziałek (19 czerwca), po czym oczekuje się, że wkrótce do Ziemi dotrą nowe ekscytujące zdjęcia.
Będzie przelot BepicolomboTrzeci z Rtęć Statek kosmiczny wykona najbliższe podejście na odległość 147 mil (236 kilometrów) o godzinie 15:34 EDT (1934 GMT). Jest to bliżej niż dwa orbitery sondy będą orbitować podczas głównej misji.
Głównym celem przelotu nie jest jednak wykonanie oszałamiających zbliżeń powierzchni Merkurego, ale wykorzystanie powierzchni Merkurego do spowolnienia sondy. Powaga Może więc wejść na orbitę planety do końca 2025 roku.
„Nasz statek kosmiczny wystartował z dużą energią, ponieważ został wystrzelony z Ziemi i krąży wokół Słońca jak nasza planeta. Aby zostać schwytanym przez Merkurego, musimy zwolnić i wykorzystać do tego przyciąganie grawitacyjne Ziemi, Wenus i Merkurego” powiedział ekspert ESA ds. dynamiki lotu, Frank Budnick. w oświadczeniu.
Powiązany: 10 dziwnych faktów ze środy
Misja BepiColombo, wspólny projekt Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) i Japońskiej Agencji Badań Kosmicznych (JAXA), jest trzecim statkiem kosmicznym w historii, który odwiedził Merkurego. Układ SłonecznyWewnętrzna planeta jest trudna do zbadania.
Chociaż Merkury jest średnio 10 razy bliżej Ziemia niż Czwartek Ile czasu zajmuje dotarcie do gazowego olbrzyma, to ile czasu zajmuje dotarcie do planety wewnętrznej. Dzieje się tak dlatego, że statek kosmiczny związany z Merkurym musi nieustannie hamować, pokonując jego potężne przyciąganie grawitacyjne. słońce. Aby to zrobić, BepiColombo, wystrzelony w 2018 roku, dokładnie liczy planety na swojej drodze, gdy okrąża Słońce. Sonda już dwukrotnie minęła Merkurego październik 2021 r I w środku lipiec 2022 r. Wcześniej wahadłowiec Raz odwiedził Ziemię I Wenus dwukrotnie.
Kiedy Bepicolombo zacznie odczuwać grawitację Merkurego, będzie poruszał się z prędkością 3,6 km/s. [2.2 miles per second] A co do planety. „To połowa prędkości zbliżonej podczas poprzednich dwóch przelotów w pobliżu Merkurego” – powiedział Budnick.
Przelot zmniejszy prędkość statku kosmicznego względem Słońca o 0,8 km/s i zmieni jego kierunek o 2,6 stopnia, dodał Budnick.
PepiColumbus wykona jeszcze trzy przeloty w pobliżu Merkurego, zanim zwolni na tyle, by zostać przechwyconym przez skalistą planetę nieco większą niż ziemski księżyc.
Ponieważ niektóre instrumenty statku kosmicznego działają podczas podróży, naukowcy są podekscytowani możliwością wykorzystania możliwości pomiaru wrzącego środowiska wokół Merkurego. BepiColombo ma również trzy kamery monitorujące o niskiej rozdzielczości, które są zajęte robieniem czarno-białych zdjęć w dużej mierze niezbadanego skalistego słowa podczas lotu.
Dwa poprzednie przeloty obok Merkurego przyniosły już interesujące wyniki naukowe, powiedział w oświadczeniu Johannes Benkoff, naukowiec projektu Bepicolombo ESA. Sonda wykonała pierwsze pomiary słabej południowej magnetosfery wewnętrznej planety, ujawniając na przykład skład naładowanych cząstek w tym regionie.
„Zbieranie danych podczas przelotów jest niezwykle cenne dla zespołów naukowych w celu sprawdzenia, czy ich instrumenty działają prawidłowo przed ważną misją” – powiedział Benkoff. „Daje to nową możliwość porównania danych zebranych przez sondę kosmiczną NASA MESSENGER podczas jej misji na Merkurego w latach 2011-2015 z uzupełniających się miejsc na całej planecie, które normalnie nie są dostępne z orbity”.
Sonda BepiColombo ma dwie orbity, które są obecnie ułożone jedna na drugiej w Układzie Słonecznym. W rezultacie niektóre instrumenty sondy są zakryte podczas podróży. Ale podczas poniedziałkowego przelotu dwa instrumenty przeznaczone do pomiaru kształtu powierzchni Merkurego i badania jego grawitacji po raz pierwszy zbiorą dane. Główne kamery orbiterów o wysokiej rozdzielczości niestety nie są jeszcze dostępne.
Dwa badania wcześniej dokładnie zbadały Merkurego. Należąca do NASA sonda Mariner 10 przeleciała obok Merkurego trzykrotnie w latach 1974 i 1975, wykonując pierwsze zdjęcia spalonej planety. A misja NASA Mercury Surface, Space Environment, Geochemistry and Ranking (MESSENGER) krążyła wokół planety od 2011 do 2015 roku.