Kotek zakażony rzadkim szczepem wścieklizny wywołuje niezwykłą reakcję w hrabstwie Douglas, aby zapobiec „kuli śnieżnej”

OMAHA — Kotek pojawiający się niezapowiedzianie i niespodziewanie na progu czyjegoś domu zwykle nie powoduje niepokoju.

Jednak rodzina z Omaha, która przyjęła bezdomnego kociaka – kota, który według władz cierpiał na wściekliznę, podobną do tej, jaką widzieli w największym hrabstwie Nebraski – wzbudziła wystarczające zaniepokojenie, aby rozpocząć bezprecedensową lokalną operację.

Urzędnicy ds. zdrowia hrabstwa Douglas zwołali w poniedziałek konferencję prasową, aby omówić zespół urzędników stanowych i federalnych pracujących nad wychwytywaniem, testowaniem i szczepieniem szopów na obszarze od ulic F do Fort i 72. Ulicy do rzeki Missouri.

Ten wariant jest powszechnie kojarzony z szopami na wschód od Appalachów.

„To zjawisko, które może bardzo szybko wywołać lawinę” – powiedziała Lindsay Huse, dyrektor ds. zdrowia hrabstwa. „Celem jest zapobieganie rozprzestrzenianiu się tej odmiany wścieklizny szopów na naszym obszarze. Mogłoby to spowodować znaczne szkody i narazić wiele osób na ryzyko”.

Otoczony przez grupę przedstawicieli zwierząt i zdrowia Hoose powiedział, że w południowo-wschodnich stanach szczep wścieklizny wykryty u nieżyjącego już kociaka jest przenoszony przez szopy. „To nie jest coś, co widzimy 1500 km na zachód w Nebrasce” – powiedział Huse.

Stwierdził, że wirus „znacznie różni się” od innych szczepów wścieklizny. Powiedział jednak, że lokalne obawy są jeszcze większe, ponieważ szopy są tak powszechne w Nebrasce i często mają kontakt ze zwierzętami domowymi.

„Oczywiście te zwierzęta domowe przychodzą do naszych domów, a my je narażamy” – powiedział – „i naprawdę jesteśmy bardzo zaniepokojeni tym konkretnym szczepem”.

W przypadku kociaka będącego przedmiotem zainteresowania lokalnych władz władze nie wiedzą, w jaki sposób zwierzę – prawdopodobnie mające nie więcej niż dwa miesiące – zostało zarażone lub znalazło się pod koniec września w domu zaprzyjaźnionej z nim rodziny.

Rodzina oddała kociaka innej rodzinie, która po zauważeniu dziwnych zachowań, w tym agresji, zabrała go do weterynarza.

Hoos powiedział, że wyniki weterynarza zostały przetestowane w Centrach Kontroli i Zapobiegania Chorobom, co powiązało je z odmianą wścieklizny szopów. Jak dodał, władze hrabstwa Douglas zostały powiadomione 6 października.

Władze poinformowały na konferencji prasowej, że minęło ponad 20 lat, odkąd kot w okolicy został zarażony wścieklizną.

Wścieklizna występuje bardzo często u nietoperzy.

Śledztwo jest na wczesnym etapie. Hughes i Alicia Hardin z Komisji ds. Gier i Parków w Nebrasce mają jednak nadzieję, że sieć odłowów i monitorowania dostarczy informacji pozwalających lepiej zrozumieć ryzyko i zakres sytuacji.

Hardin powiedział, że nigdy wcześniej nie spotkał się z takimi środkami ostrożności w przypadku wścieklizny. Oprócz urzędników ds. zdrowia hrabstwa w dochodzenie zaangażowani są przedstawiciele CDC i Departamentu Rolnictwa Stanów Zjednoczonych.

Ponad 2000 listów zostało wysłanych do domów w granicach objętych badaniem – w promieniu trzech mil od miejsca znalezienia kociaka – w celu poinformowania ludzi, że dochodzenie prowadzi zespół federalny i uzyskania pozwolenia na łapanie szopów w pułapki na terenie prywatnym.

Pułapki ustawiane są także na terenach publicznych i parkowych. Jeżeli szopy nie wykazują oznak problemu, należy je zaszczepić i wypuścić.

Sześciu członków dwóch rodzin, którzy mieli kontakt z kociakiem i mogli być narażeni na kontakt ze śliną (bez ukąszeń), otrzymało lub otrzymuje odpowiednie leczenie, podobnie jak cztery osoby w gabinecie weterynarza.

Huse powiedział, że urzędnicy ostrzegają opinię publiczną, aby zwracali uwagę na bezdomne zwierzęta zachowujące się dziwnie (śliniące się, szczególnie agresywne lub zachowujące się bojaźliwie), zauważając, że posiadanie wariantu zakaźnego może być kosztowne. Proszą również, aby ludzie upewnili się, że szczepienia ich zwierząt są aktualne.

Oprócz listów śledczy zapukają do drzwi na docelowym obszarze i uzyskają pozwolenie na „bezpieczne i humanitarne” łapanie szopów na prywatnych podwórkach. Huse powiedział, że zespoły CDC i USDA będą w terenie przez kilka tygodni, a monitorowanie będzie kontynuowane jeszcze przez jakiś czas.

Hrabstwo prosi mieszkańców, aby dzwonili do Nebraska Humane Society pod numer 402.444.7800 (wew. 1), jeśli zauważą dziwne zachowanie zwierząt domowych lub dzikich.

„Chcemy chronić naszą lokalną przyrodę, zwierzęta domowe i oczywiście naszych ludzi przed tą śmiertelną chorobą” – powiedział Hoose.

Otrzymuj poranne nagłówki na swoją skrzynkę odbiorczą

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *