Zamach stanu w Gabonie: władze wojskowe umieściły prezydenta w areszcie domowym



CNN

Przedstawiciele wojska w Gabonie ogłosili w środę, że przejmą władzę od prezydenta Alego Bongo Ondimby w wyniku oszałamiającego zamachu stanu, który zagrozi półwiecznym rządom rodziny nad narodem środkowoafrykańskim.

Mężczyźni w mundurach wojskowych pojawili się w ogólnokrajowej telewizji i ogłosili areszt domowy prezydenta podczas przejęcia władzy przez wojsko, co wywołało doniesienia o uroczystościach i strzelaninach na ulicach stolicy, ale spotkało się z potępieniem za granicą.

„Fakt, że Ali Bongo Ondimba przebywa w areszcie domowym, został podany do wiadomości społeczności krajowej i międzynarodowej” – oznajmił w środę rano anonimowy rzecznik junty w państwowej telewizji.

Obalony prezydent otoczony jest „rodziną i lekarzami”.

Tymczasem agencja informacyjna Agence France-Presse pokazała materiał wideo przedstawiający żołnierzy świętujących w stolicy Libreville w ramach wsparcia przywódcy zamachu stanu, generała Price’a Oligui Nguumy. Widziano go na ramionach żołnierzy krzyczących „Prezydencie”.

Oświadczenie nadeszło kilka minut po tym, jak uznano, że prezydent Ali Bongo Ondimba, znany również jako Ali Bongo, wygrał kwestionowane wybory.

Urzędnicy, którzy twierdzili, że reprezentują „siły bezpieczeństwa i obrony” kraju, ogłosili to w przemówieniu telewizyjnym na kanale informacyjnym Gabon24. Zostało to zauważone przez CNN na X, wcześniej znanym jako Twitter.

„W imieniu mieszkańców Kabonis i w imieniu gwaranta bezpieczeństwa firm, CTRI [the Committee for the Transition and Restoration of Institutions] „Zdecydowała się zachować pokój, kończąc reżim” – oznajmił w audycji przedstawiciel armii.

CNN nie mogło niezależnie potwierdzić nagrania wideo, a nie zwrócono się jeszcze do rządu Gabonu z prośbą o komentarz.

W transmisji przedstawiciel wojskowy oznajmił, że wyniki wyborów zostaną unieważnione, a granice kraju zamknięte.

„Wszystkie instytucje Republiki zostały rozwiązane: zwłaszcza rząd, Senat, Zgromadzenie Narodowe, Trybunał Konstytucyjny, Rada Gospodarczo-Społeczna i ds. Środowiska oraz Rada Wyborcza Gabonu” – oznajmił urzędnik.

„Wzywamy mieszkańców Gabonu, sąsiednie społeczności zamieszkujące Gabon i diasporę gabońską do zachowania spokoju”.

Reporter Reuters po wystąpieniu w telewizji poinformował, że w stolicy Libreville słychać było głośne strzały.

Według filmów udostępnionych CNN i opublikowanych w mediach społecznościowych widać było, jak mieszkańcy Gabonu tańczą i świętują na ulicach stolicy.

Na nagraniu uzyskanym przez CNN widać ludzi skandujących „wyzwolenie”. i wymachiwanie flagą Gabonu za pomocą pojazdów wojskowych w stołecznej dzielnicy Nzeng Ayong.

Z całego świata zaczęły napływać recenzje. Francja potępiła „trwający wojskowy zamach stanu w Gabonie” – powiedział w środę dziennikarzom rzecznik rządu Olivier Veran. Powiedział, że Francja „bardzo uważnie śledzi rozwój sytuacji w terenie” i że Paryż chce, aby „gdy znane będą wyniki wyborów, można było je uszanować”.

W byłych koloniach francuskich – Mali, Gwinei, Burkina Faso, Czadzie, Nigrze, Tunezji, a obecnie Gabonie – w ciągu ostatnich trzech lat doszło do dziewięciu zamachów stanu, podważających postęp demokratyczny w ostatnich latach.

Niedawno junta wojskowa Nigru przejęła kontrolę nad tym zachodnioafrykańskim krajem pod koniec lipca, co skłoniło Unię Afrykańską do zawieszenia członkostwa Nigru w tej 55-osobowej grupie. Na początku tego miesiąca władca wojskowy Nigru zaproponował powrót do demokracji w ciągu trzech lat, twierdząc, że zasady transformacji zostaną ustalone w ciągu najbliższych 30 dni.

Wcześniej w środę organ wyborczy Gabonu poinformował, że Bongo wygrał wybory prezydenckie, zdobywając 64,27% głosów, po opóźnionych wyborach powszechnych, które opozycja uznała za sfałszowane.

Według Komisji Wyborczej główny rywal Bongo, Albert Ondo Osa, zajął drugie miejsce z 30,77% głosów. Zespół Bongo odrzucił zarzuty Ondo Ossy dotyczące nadużyć wyborczych.

Ali Bongo (64 l.) przejął obowiązki od swojego ojca Omara Bongo, który zmarł w 2009 r. na atak serca podczas leczenia raka jelita grubego w hiszpańskim szpitalu.

Starszy Bongo doszedł do władzy w 1967 r., siedem lat po uzyskaniu przez kraj niepodległości od Francji.

Rządził małym narodem żelazną ręką, narzucając przez lata system jednopartyjny i zezwalając na rządy wielopartyjne dopiero w 1991 r., choć jego partia zachowała kontrolę nad rządem.

Według ambasady Gabonu Ali Bongo rozpoczął karierę polityczną w 1981 r., a od 1989 r. do 1991 r. pełnił funkcję ministra spraw zagranicznych i kongresmena. Strona internetowa W Ameryce. Zanim został prezydentem w 2009 r., w 1999 r. był ministrem obrony.

W środę w Libreville urzędnicy wojskowi ogłosili, że odebrali rząd prezydentowi Gabonu Ali Bongo Ondimbie.

W tegotygodniowych wyborach Ali Bongo wzięło udział 18 kandydatów, z czego sześciu poparło byłego ministra i profesora uniwersytetu Ondo Ossę, chcąc zawęzić konkurencję. Wielu członków opozycji nalega na zmiany w bogatym w ropę, ale zubożałym kraju liczącym 2,3 miliona ludzi.

Wysokie napięcie wzrosło w obliczu obaw przed niepokojami po sobotnim głosowaniu, a międzynarodowi obserwatorzy narzekali na brak przejrzystości.

Przed wyborami organizacja non-profit Reporterzy bez Granic potępiła rząd Gabonu za blokowanie relacji z tego wydarzenia w prasie zagranicznej.

Szef polityki zagranicznej UE Joseph Borrell powiedział w środę, że jeśli „(sytuacja w Gabonie) zostanie potwierdzona (jest to) kolejny wojskowy zamach stanu”, „zwiększy to niestabilność w całym regionie”.

„To kwestia, która zostanie postawiona na stole i omówimy ją” – powiedział Borrell reporterom przed spotkaniem ministerialnym UE na temat obronności w Toledo w Hiszpanii.

„Cały region znajduje się w bardzo trudnej sytuacji, począwszy od Republiki Środkowoafrykańskiej, potem Mali, potem Burkina Faso, teraz Niger, a może Gabon” – powiedział Borrell. „Ministrowie obrony i ministrowie spraw zagranicznych muszą głęboko przemyśleć to, co się tam dzieje. Jak możemy ulepszyć politykę wobec tych krajów.

To nie pierwszy raz, kiedy Gabon jest świadkiem walk o władzę lub niepokojów związanych z rządami Bongo, co często jest kwestionowane przez krytyków.

W 2016 r. budynek parlamentu został podpalony po gwałtownych protestach ulicznych przeciwko staraniom Bongo o reelekcję na drugą kadencję. Rząd zablokował wówczas na kilka dni dostęp do Internetu.

W 2019 r. doszło do próby zamachu stanu, kiedy grupa żołnierzy i oficerów wojskowych wdarła się do siedziby państwowego radia i telewizji, wzięła zakładników personelu i ogłosiła, że ​​przejęła kontrolę nad narodem.

Przytoczyli niezadowolenie z Bongo jako prezydenta i zapowiedzieli „przywrócenie demokracji” w kraju, zanim siły bezpieczeństwa i obrony Gabonu zakończą przejęcie władzy i uwolnią zakładników. W ich wyniku zginęło dwóch żołnierzy, a ośmiu oficerów aresztowano.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *