22 amerykańskich żołnierzy zostało rannych w katastrofie śmigłowca w północno-wschodniej Syrii

Joshua Roberts/Reuters/Plik



CNN

W sumie 15 członków amerykańskich sił zbrojnych zostało ewakuowanych w celu leczenia po katastrofie helikoptera w Syrii w niedzielę, niektórzy z nich są w stanie krytycznym, powiedział urzędnik obrony USA zaznajomiony z incydentem.

Członkowie służby zostali przewiezieni do Regionalnego Centrum Medycznego Landstuhl w Niemczech, powiedział urzędnik, dużego szpitala wojskowego, który od lat leczy rannych żołnierzy amerykańskich w walce.

Siedmiu innych członków służby zostało rannych w wypadku i udzielono im pomocy na miejscu, a niektórzy już wrócili do służby, powiedział urzędnik. Wszyscy ranni żołnierze są w stabilnym stanie, powiedział trzech urzędników obrony USA.

Śmigłowcem biorącym udział w katastrofie był MH-47 Chinook, specjalistyczny śmigłowiec do transportu ciężkiego, używany przez siły operacji specjalnych do mobilności i operacji, podało dwóch urzędników obrony.

Helikopter „miał problem z wirnikiem i podczas startu twardo wylądował” – powiedziała na wtorkowej odprawie zastępca sekretarza prasowego Pentagonu, Sabrina Singh.

„Przyczyna incydentu jest badana, jednak nie zgłoszono żadnego ostrzału wroga” – powiedział A Raport Wydany przez Centralne Dowództwo USA w poniedziałek.

Incydent miał miejsce w bazie w północno-wschodniej Syrii używanej przez siły amerykańskie, a urzędnicy powiedzieli, że poza kompleksem nie było żadnych działań ratunkowych ani naprawczych. Trzeci urzędnik bezpieczeństwa powiedział, że wypadek miał miejsce „w okresie ciemności”, chociaż nie jest jasne, czy wydarzył się podczas operacji.

Przyczyna katastrofy jest nadal badana – poinformował CENTCOM w oświadczeniu. Wojska amerykańskie w tym rejonie znalazły się pod ostrzałem wroga wspieranych przez Iran milicji szyickich, które wycelowały w personel USA, ale CENTCOM powiedział, że podczas incydentu na tym obszarze nie było ognia wroga.

Stany Zjednoczone mają około 900 żołnierzy w Syrii w ramach swojej misji pokonania ISIS.

W KwiecieńWojsko USA uziemiło wszystkich pilotów wojskowych niebędących misjonarzami po dwóch oddzielnych katastrofach helikopterów, w których zginęło 12 żołnierzy.

W jednym wypadku zginęło trzech żołnierzy Zderzenie w powietrzu Dwa śmigłowce AH-64 Apache w pobliżu Fort Wainwright na Alasce. Według komunikatu 11. Dywizji Powietrznodesantowej Armii Stanów Zjednoczonych dwóch żołnierzy zginęło na miejscu, a trzeci zmarł podczas transportu do szpitala.

W tym samym miesiącu Zginęło dziewięciu żołnierzy kiedy dwa helikoptery HH-60 Black Hawk ze 101 Dywizją Powietrznodesantową rozbiły się w południowo-zachodnim Kentucky. Oba samoloty były na misji szkoleniowej, kiedy doszło do wypadku.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *