- Autorstwa Robina Levinsona-Kinga
- wiadomości BBC
Rok temu Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych wydał historyczne orzeczenie, które zniosło ogólnokrajowe prawo do aborcji, wpływając na życie milionów kobiet i zmieniając krajobraz polityczny.
24 czerwca 2022 roku Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych uchylił decyzję Roe v. Wade z 1973 roku, która gwarantowała kobietom prawo do aborcji w wieku około 24 tygodni.
W decyzji Dobbs v Jackson Women’s Health System konserwatywna większość sądu przeniosła uprawnienia do regulowania aborcji – lub całkowitego jej zakazu – do poszczególnych stanów.
Ruch antyaborcyjny świętował wielkie zwycięstwo, podczas gdy działacze pro-choice ostrzegali przed kryzysem zdrowia publicznego.
Oto cztery sposoby, w jakie Ameryka zmieniła się w tym roku:
1. Miliony kobiet utraciły prawo do aborcji
Po prawie pół wieku walki o obalenie Roe przeciwnicy byli gotowi do wykorzystania, gdy ten moment w końcu nadszedł. Trzynaście stanów uchwaliło „ustawy stymulacyjne”, które pomogły rozpocząć proces zakazu aborcji natychmiast po decyzji TOPS.
Rok później 14 stanów, w tym większość na południu, wprowadziło niemal całkowite zakazy od momentu poczęcia. Gruzja zakazała aborcji po sześciu tygodniach, czyli zanim większość kobiet dowie się, że jest w ciąży.
Oznacza to, że w państwie, w którym aborcja jest zakazana, żyje około 22 milionów kobiet w wieku rozrodczym. Według Instytutu Goodmakerareprezentujących jedną trzecią całej populacji w wieku rozrodczym.
Kolejne pięć stanów wprowadziło zakazy po 12-20 tygodniu ciąży, podczas gdy w kolejnych pięciu stanach toczą się postępowania sądowe przeciwko surowszym limitom aborcji. Kolejne miliony kobiet stracą dostęp do tej procedury.
„Wydaje się, że decyzja Roe popycha nas w kierunku przyszłości bez aborcji” – powiedziała BBC Kristen Hawkins, prezes Students for Life, podczas corocznego protestu Marszu dla Życia.
Patrząc wstecz…
A teraz wpływ
Ale to, jaki dostęp ma kobieta do aborcji, zależy od tego, gdzie mieszka – i która partia tam rządzi.
Podczas gdy wiele stanów kontrolowanych przez Republikanów ogranicza dostęp, kilka postępowych stanów rządzonych przez Demokratów, takich jak Kalifornia i Kolorado, wprowadziło silniejszą ochronę prawną.
2. Amerykanki miały mniej aborcji
Według Instytutu Guttmachera w 2020 roku w Stanach Zjednoczonych wykonano prawie milion aborcji, czyli ostatniego roku, za który dostępne są pełne dane. Ruch antyaborcyjny chce ostatecznie zredukować tę liczbę do zera, ale ma nadzieję, że zakazy na szczeblu stanowym i surowsze przepisy radykalnie zmniejszą tę liczbę.
Nie znamy jeszcze pełnego efektu wprowadzonych ustaw. Jednakże, Dane dostarczone przez WeCountInicjatywa badawcza finansowana przez pro-choice Society of Family Planning już sugeruje znaczący wpływ.
Według WeCount między lipcem 2022 a marcem 2023 dokonano o 24 290 legalnych aborcji mniej niż średnia obliczona w miesiącach poprzedzających decyzję Dobbsa. Program śledził aborcje wykonywane przez kliniki, prywatne gabinety lekarskie, szpitale i kliniki tylko wirtualne, ale nie śledził aborcji przeprowadzanych samodzielnie.
Nic dziwnego, że największe spadki odnotowały państwa, w których obowiązuje zakaz aborcji. W przeciwieństwie do tego liczba legalnych aborcji wzrosła, ale w mniejszym stopniu, w sąsiednich stanach, w których procedura była chroniona, zwłaszcza na Florydzie, Illinois i Północnej Karolinie.
3. Kobiety pokonywały duże odległości, aby dokonać aborcji
Jak ilustrują dane WeCount, wiele kobiet w stanach poszukujących aborcji zdecydowało się podróżować poza granice stanu. Ponieważ wiele stanów wprowadza zakazy, najbliższy szpital oferujący usługi aborcyjne może znajdować się setki kilometrów stąd.
Doprowadziło to ogólnie do dłuższych podróży, jak wynika z badania opublikowanego w Journal of the American Medical Association.
W badaniu zmapowano średni czas podróży z obszarów objętych badaniem do najbliższej kliniki aborcyjnej. Przed TOPS średni dojazd do kliniki wynosił od 10,0 do 27,8 minut. Po programie TOPS liczba wizyt w najbliższej przychodni wzrosła prawie czterokrotnie, a czas podróży w najwyższej klasie wynosił średnio ponad 100 minut.
Lekarz z Houston, dr Judy Levison, która praktykuje od czterdziestu lat i bierze udział w procesie sądowym kwestionującym teksański zakaz, martwi się, że stanowi on barierę dla kobiet o niskich dochodach, większości tych, które chcą dokonać aborcji.
„Gdzie dokonają aborcji? Jak zamierzają podróżować, opiekować się dziećmi, wziąć dwa dni wolnego, może zaryzykować pracę?” powiedziała BBC.
4. Wzrosło poparcie dla aborcji
Jednak rok po orzeczeniu Sądu Najwyższego poparcie społeczne dla aborcji faktycznie wzrosło. To samo dotyczy sytuacji, gdy nakładane są ograniczenia.
W 2019 roku 31% osób uważało, że aborcja powinna być łatwiej dostępna. Ale w 2023 roku, po wejściu w życie tych ograniczeń, według sondaży Pew 46% ludzi uważa, że należy je złagodzić.
To, jak ludzie postrzegają aborcję, jest w dużej mierze kształtowane przez ich politykę — 84% Demokratów uważa, że aborcja powinna być w większości przypadków legalna, w porównaniu z 40% Republikanów. Ale kiedy proponowane ograniczenia aborcji znalazły się bezpośrednio na karcie do głosowania w konserwatywnych stanach, nie powiodły się.
Podczas wyborów śródokresowych w 2022 r. głosowanie nie powiodło się w Kentucky i Montanie, co spowodowało kryzys wśród Republikanów. Zakazy i ograniczenia są popularne wśród konserwatywnej bazy, ale stwarzają ryzyko alienacji umiarkowanych wyborców, którzy uważają, że aborcja powinna być legalna.
Z raportami Nady Tawfik i Holly Honderich