Dziennikarze New York Timesa organizują historyczny 24-godzinny strajk po tym, jak zarząd i związek nie osiągnęły porozumienia


Nowy Jork
Biznes CNN

24-godzinny strajk w The New York Times, historyczna demonstracja, w której ma wziąć udział ponad 1100 pracowników, rozpoczął się o północy w czwartek po tym, jak kierownictwo i związek reprezentujący pracowników nie osiągnęły porozumienia w sprawie nowego kontraktu. Pół roku negocjacji.

„Biorąc pod uwagę wyraźne zaangażowanie, jakie wykazaliśmy w negocjowaniu umowy, która zapewnia dziennikarzom Timesa znaczne podwyżki płac, wiodące na rynku świadczenia i elastyczne warunki pracy, to rozczarowujące, że podejmują tak drastyczne działania”, Meredith Kobit Levien, The Times prezes i dyrektor naczelny, powiedział w e-mailu do firmy w środę wieczorem.

NewsGuild z Nowego Jorku, która reprezentuje dziennikarzy i innych pracowników „Timesa”, powiedziała: „Powodem tego strajku jest brak negocjacji w dobrej wierze, nieosiągnięcie uczciwego porozumienia kontraktowego z pracownikami i spełnienie ich żądań. ”

Strajk, którego pracownicy „Journal of the Record” nie organizowali od dziesięcioleci, spowoduje redukcję personelu w wielu kluczowych biurach, co stworzy wyzwanie dla organizacji informacyjnej, na której polegają miliony czytelników.

Dyrektor w The Times, który poprosił o anonimowość, by móc publicznie przemawiać, przyznał w środę CNN, że strajk z pewnością spowoduje trudności. Ale dyrektor powiedział, że kierownictwo jest na razie gotowe i może polegać na innych zasobach gazety, takich jak międzynarodowy personel, który nie jest częścią związku, aby wypełnić luki.

Joe Kahn, redaktor naczelny The Times, powiedział w notatce dla personelu: „Złożymy mocne oświadczenie w czwartek. Będzie to jednak trudniejsze niż zwykle.

W swoim e-mailu do Leviena Kobit powiedział: „The Times planuje zapewnić, że spełnimy nasze zobowiązania wobec naszych czytelników i opinii publicznej, przekazując wiadomości tak dokładnie, jak to możliwe, pomimo zakłóceń spowodowanych strajkiem”.

Ale niektórzy pracownicy The Times namawiali czytelników, aby nie konsumowali treści sklepu podczas środowego strajku.

„Czytelnicy proszeni są o to, aby niczego nie pobłażać [New York Times] Dołącz do nas jutro na cyfrowych liniach pikiet! Amanda Hess, największy krytyk gazety, napisała na Twitterze. „Przeczytaj lokalne wiadomości. Słuchaj radia publicznego. Zrób coś z książki kucharskiej. Przerwij passę układania słów.

Na wiecu w czwartkowe popołudnie przed biurami The Times na Times Square, dziesiątki członków związku trzymało pikiety, rozdawało broszury i domagało się wyższych płac.

Reporterka New York Timesa, Nicole Hanna-Jones, przemawia przed biurem Timesa w Nowym Jorku, czwartek, 8 grudnia 2022 r.  Setki dziennikarzy New York Timesa i innych pracowników zorganizowało 24-godzinny strajk przed biurami Timesa, sfrustrowani miesiącami przeciągających się negocjacji kontraktowych w największym sporze pracowniczym gazety od ponad 40 lat.

„Produkujemy papier, zarabiamy!” Tłum skandował.

Strajk ma miejsce, gdy nowojorska Grey Lady i News Guild ścierają się w kilku kwestiach, zwłaszcza płacach, w związku ze zwolnieniami i cięciami w branży medialnej.

W ostatnich tygodniach, CNN zwolniło setki pracownikówSieć gazet Gannett zwolniła 200 miejsc pracy, NPR powiedział, że musi znaleźć 10 milionów dolarów oszczędności, a Inne organizacje informacyjne Badali potrzebę usprawnienia budżetów i zamrożenia zatrudnienia.

The Times powiedział, że zaoferuje gildii „znaczące podwyżki”, ale związek odparł, że kierownictwo gazety „często fałszywie przedstawia własne propozycje”.

Union Times, biuletyn opublikowany przez News Guild, opisał w środę oferty płacowe The Times jako „marne” i powiedział, że kierownictwo „prawie nie ustąpiło” w tej sprawie.

Obie strony negocjują od wygaśnięcia ostatniej umowy w marcu 2021 roku. W zeszły piątek News Guild poinformował Times o swoich planach wyjścia, co ma na celu wywarcie presji na kierownictwo, aby poczyniło więcej ustępstw w negocjacjach.

Związek zwrócił się do The Times o neutralne reagowanie na podwyżki płac, ale gazeta uważa, że ​​związek zaczyna z poważnej pozycji, a nie start-upu.

Obie strony pracowały przez cały tydzień, aby uniknąć 24-godzinnego strajku. Ale to nie zadziałało.

Kierownictwo Timesa było sfrustrowane podejściem News Guild do negocjacji i częściowo obwiniało je za brak postępów.

„Oni odmawiają osobistego spotkania” – powiedział dyrektor CNN. „To bardzo ważny punkt. Nie mogę tego wystarczająco podkreślić. Prowadzimy negocjacje na Zoomie. Jest około ośmiu osób z kierownictwa, 18 osób z zespołu negocjacyjnego News Guild i 200 członków związku obserwujących jako„ widzowie ”.

„Negocjacje są zasadniczo publiczne” – kontynuował dyrektor wykonawczy. „To zmienia całą dynamikę negocjacji. Staje się bardzo performatywne i bardzo dramatyczne. Bardzo trudno jest załatwić sprawy. To jest jak przedstawienie. A do osiągnięcia porozumienia potrzebujemy kreatywnych negocjacji”.

Susan DiCarava, przewodnicząca News Guild of New York, odpowiedziała: „Demokracja związkowa ma kluczowe znaczenie dla władzy związkowej. Dlatego nie prowadzimy rozmów za zamkniętymi drzwiami, których domaga się administracja.

„Wszyscy członkowie, których dotyczy decyzja podjęta przy stole negocjacyjnym, powinni być wtajemniczeni w te dyskusje” – dodał przedstawiciel. „Kiedy kierownictwo Timesa podchodzi do stołu negocjacyjnego ze swoimi obraźliwymi i lekceważącymi ofertami, musi tłumaczyć to sali pełnej swoich pracowników – nienawidzą tego. Jutrzejszy potężny strajk jest wynikiem publicznych działań kierownictwa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *