Ministrowie UE twierdzą, że śledztwo w sprawie korupcji w Katarze szkodzi Parlamentowi Europejskiemu

  • Skandal korupcyjny uderza w Parlament Europejski
  • Cztery osoby zostały aresztowane, a sprawa została zarejestrowana po nalocie na ich domy
  • Katar zaprzeczył oskarżeniom o przekupstwo najwyższych urzędników

BRUKSELA, 12 grudnia (Reuters) – Ministrowie spraw zagranicznych UE ostrzegli w poniedziałek, że wiarygodność UE jest zagrożona.

Grecja zamroziła w poniedziałek aktywa głównej podejrzanej w sprawie, Evy Kylie, wiceprzewodniczącej Parlamentu Europejskiego i jednej z czterech osób aresztowanych i oskarżonych w Belgii w weekend, podało źródło zaznajomione ze sprawą.

Biuro Kylie nie odpowiedziało na prośbę o komentarz. Katar zaprzeczył jakimkolwiek wykroczeniom.

Belgijscy prokuratorzy w Brukseli dokonali w piątek nalotu na 16 domów i zajęli 600 000 euro (631 800 dolarów) w ramach śledztwa.

Czterech nienazwanych podejrzanych zostało oskarżonych o „udział w organizacji przestępczej, pranie brudnych pieniędzy i korupcję” – podała w niedzielnym oświadczeniu prokuratura.

Parlament Europejski poinformował w weekend, że zawiesił Kylie w pełnieniu obowiązków, podczas gdy grecka socjalistyczna partia PASOK ogłosiła, że ​​usuwa ją ze swoich stanowisk.

Pozostali trzej oskarżeni to obywatele Włoch – były poseł UE Pier Antonio Panzeri, sekretarz generalny Międzynarodowej Konfederacji Związków Zawodowych Luca Visentini i partner Kaili Francesco Giorgi, doradca parlamentarny, według źródeł zaznajomionych ze sprawą.

Telefony i e-maile wysyłane przez Reuters do ich biur lub domów w Belgii pozostały bez odpowiedzi.

„To niewiarygodny incydent, który musi zostać całkowicie wyeliminowany z całą mocą prawa” – powiedziała niemiecka minister spraw zagranicznych Annalena Baerbach, która przybyła na rutynowe spotkanie ze swoją delegacją UE do Brukseli.

„Chodzi o wiarygodność Europy”.

Irlandzki minister spraw zagranicznych Simon Coveney powtórzył swoje obawy. „To szkodliwe. Musimy dojść do sedna sprawy”.

Belgijscy prokuratorzy powiedzieli, że od miesięcy podejrzewali, że kraj Zatoki Perskiej próbuje kupić wpływy w Brukseli.

Źródło zaznajomione ze sprawą powiedziało, że państwem był Katar. Urzędnik z Kataru zaprzeczył zarzutom o możliwe niewłaściwe zachowanie w weekend.

„Jakiekolwiek powiązanie rządu Kataru ze zgłoszonymi roszczeniami jest bezpodstawne i rażąco źle poinformowane” – powiedział urzędnik.

Wspieraj Katar

Dochodzenie ma miejsce, gdy gospodarz Mistrzostw Świata, Katar, zwrócił uwagę całego świata wśród krytyki jego sytuacji w zakresie praw człowieka, w tym traktowania pracowników migrujących.

21 listopada, na początku miesięcznego turnieju piłki nożnej w Parlamencie Europejskim, Kylie zaatakowała protestujących w Katarze i okrzyknęła bogate w energię państwo Zatoki Perskiej „pionierem praw pracowniczych”.

„Zobowiązali się do wizji z wyboru, otworzyli się na świat. Niektórzy nadal nazywają ich dyskryminacją. Prześladują ich, oskarżają każdego, kto z nimi rozmawia lub angażuje się (z nimi) o korupcję” – powiedziała Kylie.

Skandal jest szczególnie dotkliwy dla parlamentu, który postrzega siebie jako moralny kompas w Brukseli, dążąc do zaostrzenia przepisów dotyczących środowiska lub korporacji, wydając rezolucje krytykujące łamanie praw człowieka na całym świecie i zmuszając rządy UE.

Gdy przybyli na poniedziałkowe spotkanie UE, ministrowie narzekali na korupcję.

„To jest absolutnie niedopuszczalne, jakakolwiek korupcja” – powiedział czeski minister spraw zagranicznych Jan Lipavsky.

„Katar jest ważnym partnerem energetycznym UE”, zauważył: „Z pewnością stosunki między UE a Katarem muszą być budowane na zasadach obejmujących prawa człowieka i prawa pracownicze”.

Niektórzy europejscy dyplomaci powiedzieli Reuterowi w zeszłym miesiącu, że presja na utrzymanie dobrych stosunków z Katarem rośnie, ponieważ kontynent zmierza do zimy niedoborów energii z powodu rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

W tym tygodniu Parlament Europejski miał głosować nad wnioskiem o rozszerzenie ruchu bezwizowego do UE na Kuwejt, Katar, Oman i Ekwador. Niektórzy posłowie sugerowali odroczenie głosowania. Inni wzywali do debaty na temat korupcji.

Parlament miał rozpocząć się o godzinie 17:00 (16:00 GMT) w Strasburgu, ponieważ wielu posłów przybyło rano z Brukseli.

Raport Billa Blenkinsopa w Brukseli i Lefterisa Papadimasa w Atenach; Dodatkowe raporty Sudipa Khar-Gupty, Barta Meijera, Charlotte van Campenhout i Angelique Goutandou; Przez Ingrid Melander; Montaż autorstwa Crispiana Palmera

Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *