W miarę jak dorosłem, przyjąłem bardzo leniwą formułę wyboru ulubionego filmu. album, program, Nitka, Odcinek telewizyjny, czyli co masz w tym roku: Wszystko, o czym mówię najwięcej (pozytywnie), wygrywa. (Wiem, że to chwytliwe równanie. Jak zrobił Poruszam ten temat?) Co oznacza, że cieszę się, że widzę mojego bliźniego Klub AV Pracownicy są zgodni, że ten niezwykły, poruszający film zasługuje na pierwsze miejsce w roku 2023 Minione życie Tak, jest o czym rozmawiać: jest piosenka Celine, którą reżyseruje z taką dojrzałością i buduje w swoim scenariuszu napięcie narracyjne w tak organiczny sposób, że nigdy nie zgadniesz, że to jej pierwszy film pełnometrażowy. Fabuła toczy się dalej – rozdzielona między Seulem a Nowym Jorkiem, wiele lat później zakochani z dzieciństwa utrzymują ze sobą kontakt, potem się rozstają, a potem ponownie nawiązują kontakt – co wydaje się bardzo specyficzne, ale emocjonalnie uniwersalne. Ci aktorzy tam są –Greta Lee I Teo Yoo w roli tych przyjaciół i John Macaro jako mąż bohaterki Lee – wszyscy fantastyczni i na bardzo różne sposoby. Jest operator Shafir Kirchner, który, jak to ujął znajomy, „nie ma to jak film 35-milimetrowy”. Istnieją doskonałe, dyskretne zastosowania takich piosenek, jak „Don’t Look Back” i „You Know More Than I Know” Johna Gale’a. „Nieuchronne pożegnanie”, nakręcony w weekendowy wieczór w East Village z udziałem dwóch osób, które nie miały innego scenariusza, co powiedzieć, jakimś cudem udało się wywołać największy emocjonalny szok tego roku. [Tim Lowery]